Jakie ryby żyją w Bałtyku? Których ryb warto spróbować w smażalniach nad polskim morzem?

Warning: Undefined variable $post_id in /usr/home/alfa/domains/port21.com.pl/public_html/wp-content/themes/port21/single.php on line 28 co zjeść nad morzem bałtyckim jaką rybę warto zamówić nad Bałtykiem

Jakie ryby żyją w Morzu Bałtyckim? Których jest najwięcej, a których na pewno nie spotkamy? Czy w Bałtyku są rekiny? Które gatunki ryby warto zamówić w smażalni ryb podczas urlopu nad Bałtykiem? Czy śledź to faktycznie najlepsza i najzdrowsza opcja? Spróbujemy poniżej odpowiedzieć na te pytania!

Mimo że nasz nadbałtycki hotel w Krynicy Morskiej serwuje pyszne zdrowe śniadania i pozostałe wyżywienie, to jednak nawet najzagorzalsi fani zdrowego, organicznego jedzenia nie odmawiają sobie zwykle wizyty w smażalni ryb podczas pobytu nad Bałtykiem. Nic zresztą w tej urlopowej tradycji nie ma niezdrowego. Ryby, o ile są odpowiednio wysmażone, są niesamowicie zdrowe i pożywne. Jakieryby najlepiej jest zamawiać w smażalniach nad Bałtykiem? Oczywiście te morskie! Czyli, pstrąg, czy karaś lub węgorz to nie są najlepsze wybory. Trzymajmy się z daleka również od pangi i okonia nilowego oraz karpia. Można się spodziewać, że te ryby przyjechały na Mierzeję Wiślaną z daleka i nie są najświeższe.

Jakie ryby zamawiać nad morzem?

Jaka jest najlepsza ryba z Bałtyku? Oczywiście flądra! Powie Wam to każdy rybak wybierający się regularnie na połów. Flądra (ale również dorsz) są rybami, które mają krótki cykl życia, są niskodenne, a więc również nienarażone zbyt mocno na przenikanie w ich ciała substancji toksycznych, których w Morzu niestety nie brakuje. Bez żadnych obaw można też zamawiać sardynki, czy makrele lub śledzie. Najlepiej jest wybierać te smażalnie ryb nad morzem, które mają małe menu, ściągają nie tylko turystów, ale też miejscowych, a ponadto takie, z których nie unosi się zapach zjełczałego tłuszczu. 

Czy w Bałtyku żyją rekiny?

Wielu turystów, którzy mają dzieci, kłopocze się okresowo nad odpowiedzią na pytanie: „Czy w Bałtyku pływają rekiny?”. Mimo że ataki rekinów na ludzi zdarzają się w ilości ok. 70 rocznie, to jednak temat zagrożenia ze strony drapieżnika podczas wypoczynku na plaży rozgrzewa wyobraźnię wielu maluchów. Jak jest więc naprawdę, czy w Morzu Bałtyckim można spotkać rekina? Odpowiedź wydaje się oczywista: nie. Jednak nie do końca jest to prawda. Rekiny pojawiają się w Bałtyku. Są to pojedyncze okazy gatunków kolenia, rekina psiego oraz żarłacza śledziowego. Nie odnotowano przypadku ataku rekina na plażowiczów nad Bałtykiem. Największe szanse na spotkanie rekina mają rybacy wypuszczający się daleko w morze w poszukiwaniu ławic śledzi oraz pasażerowie promów do Szwecji, którzy są wyposażeni w lornetki i sporą dozę cierpliwości. Niestety, szanse te są nawet w ich przypadku nadal znikome.